Mamy definitywne potwierdzenie - Rise of the Tomb Raider tytułem na czasową wyłączność konsol Xbox

Po bardzo długim zamieszaniu z wyłącznością , które podsyciły niedawne wypowiedzi Phila Spencera, który wyjątkowo dla siebie postanowił sprawę skomplikować, Crystal Dynamics definitywnie wyjaśniło sprawę swojej produkcji.

W opublikowanym wpisie Q&A poruszono między innymi nieszczęsną, czasową wyłączność gry. Oto co ma do powiedzenia deweloper. Wszystko w pięciu punktach.

1. Co oznacza wyłączność dla Xboksa?
   Oznacza to tyle, że gra pojawi się pod koniec 2015 roku wyłącznie na Xbox One i Xbox 360.
    
2. Czy ta wyłączność jest czasowa? Jeśli tak - jak długa? Możemy spodziewać się wersji PC i PS4?
   Tak, nasza umowa z Microsoftem jest czasowa. Nie będziemy jednak omawiać jej szczegółów.
    
3. Czy Crystal Dynamics wiedziało o umowie?
   Tak, wiedzieliśmy i byliśmy podekscytowani partnerstwem z Microsoftem by zrobić jak najlepszą grę. Jak wspomnieliśmy wcześniej - mamy długą i owocną historię współpracy z MS.
    
4. Czy przy podejmowaniu tej decyzji fani byli w ogóle brani pod uwagę? Czy CD i Square są świadome wspólnej historii marki i PC-tów wraz z konsolami PlayStation?
   Oczywiście. Nie podjęliśmy tej decyzji błyskawicznie i z lekkim sercem. Naszym celem jest jednak stworzenie najlepszej gry, więc partnerstwo z Microsoftem nam w tym pomoże.
    
5. Dlaczego Microsoft, Square lub wy nie powiedzieliście od razu, że to tytuł na czasową wyłączność? Po co te krążenie wokół sedna?
   Nie mieliśmy zamiaru wprowadzać zamieszania przy tej zapowiedzi. Konferencja Microsoftu była idealnym miejscem na zapowiedź, ale nie na wchodzenie w szczegóły.

 

I tak zastanawiam się czy nie można było tak od razu. Chociaż i tak te wypowiedzi są wymijające, nie dając nam odpowiedzi na połowę zapytań od fanów. A bez wątpienia najbardziej zabawna jest odpowiedź na czwarte pytanie jeśli przeczytamy wypowiedź CD w 3 punkcie.