Sega poszła na ugodę i zapłaciła za niewłaściwy marketing Aliens: Colonial Marines
SEGA zdecydowała się pójść na ugodę i wpłacić sporą sumkę na rzecz grupowego pozwu, który wystosowali zrzeszeni przeciwko korporacji gracze. Powodem był zły marketing gry - według pozwu, SEGA umyślnie pokazywała inne materiały, które ostatecznie nie znalazły się w grze, a gracze mamieni świetną grafiką i fizyką dawali się nabierać i tracili pieniądze na kiepską grę.
SEGA wypłaci 1.25 miliona dolarów na specjalnie wyselekcjonowane konto z czego:
- 312.5 tysięcy dolarów pójdzie na pokrycie kosztów prawniczych
- 200 tysięcy pójdzie na pokrycie kosztów administracyjnych
- 2,5 tysiąca dla powoda
- Cała reszta zostanie rozdzielona pomiędzy każdego biorącego udział w roszczeniach przeciwko wydawcy
Należy nadmienić, że nikt nie dostanie więcej, niż wydał na grę. Klienci będą musieli wypełnić ankietę składającą się z trzech pytań i poprzeć ją dowodem zakupu z datą wcześniejszą niż 13 lutego 2013 roku - jeśli zostaną uprawnieni do odbioru zwrotu, dostaną dokładnie tyle samo ile wydali na .
Gearbox Software, które prosiło o wyłączenie z pozwu, jako że nie jest wydawcą, a jedynie podwykonawcą, na razie obeszło się bez żadnej odpowiedzialności finansowej. Sąd jeszcze nie zdecydował, czy firma również brała udział w mydleniu oczu wyczekującym gry fanom, więc całkiem możliwe, że nie będą musieli zwracać ani centa.