Tony Hawk może wrócić na PS4 i Xboksa One
Jeszcze kilka lat temu mogliśmy mówić o prawdziwym renesansie gier o deskorolce. Seria Skate pokazała, że da się obalić monopol Tony'ego Hawka, który firmował kolejne gry - coraz to słabsze po tym, jak Neversoft został odstawiony przez Activision. Jednak sprzedało się źle, więc i ta seria umarła.
Później mogliśmy się cieszyć , które podzieliło fanów serii. Jedni cieszyli się, że wreszcie dostali coś, w co da się zagrać. Inni narzekali na ogrom błędów i macosze potraktowanie takich klasyków. Jakiś czas temu pisaliśmy o grze, która trafi na smartfony oraz fakcie zamknięcia ojców Tony'ego - ekipy Neversoft. Jednak ten prawdziwy Tony wlewa w nasze serca nutkę nadziei.
W trakcie sesji AMA (Ask me Anything) na Reddicie został zapytany o pełnoprawną kontynuację serii Tony Hawk's Pro Skater. I jego odpowiedzieć - nie ukrywam - mnie zaskoczyła.
Jest SZANSA zdziałania czegoś w tym temacie w najbliższej przyszłości na nowych konsolach. W międzyczasie jednak wypuścimy naszą grę na urządzenia mobilne. Ale w tym momencie mówię trochę za dużo, więc przestanę.
I o to chodzi. Pytanie tylko - kto zajmie się dewelopingiem? Robomodo? Jeśli tak, to powinni wyciągnąć naukę z . Bo THPS 5 musi być przynajmniej w połowie tak dobre jak trylogia z PSXa.
