Wiedźmin 3: Dziki Gon nie boi się konkurencji ze strony Dragon Age: Inquisition
Digital Dragons to jedna z tych imprez w Polsce, gdzie w jednym miejscu można spotkać wielu przedstawicieli polskiej branży gier wideo, porozmawiać, przeprowadzić wywiad i wyciągnąć parę nowych informacji, które całkiem przypadkowo wyjdą z ust sprytnie sprowokowanych twórców.
Tym razem redakcja portalu Onet.pl zaprosiła przed kamerę Marcina Iwińskiego z CD Projekt RED, który nie krył ekscytacją tegorocznymi targami E3, na których jego firma ma zamiar pokazać sporo nowych materiałów z .
Aby zobaczyć materiał, jestem zmuszony poprosić Was o odwiedzenie tego odnośnika.
Marcin nie boi się dużych słów, ma szacunek do konkurenta w postaci Bioware i EA, jednak nie może powiedzieć o tym, że obawia się o sprzedaż swojej gry. Jak sam twierdzi, zarówno jak i celują w tych samych graczy, jednak wychodząc w dosyć dużym odstępie czasowym od siebie, obie mają szansę na bycie zakupioną przez żądnych RPG klientów.
Po tym, jak Iwiński opowiadał o wspaniałościach jakie zobaczymy na E3, nie pozostaje nam nic innego jak z cierpliwością wyczekiwać początku czerwca, kiedy to wystartują targi w Los Angeles. Miejmy nadzieję, że zarówno recenzenci, jak i gracze na całym świecie, docenią dzieło polskiego studia i będziemy mogli mówić o kolejnej dobrej produkcji, która trafiła na PlayStation 4.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Wiedźmin 3: Dziki Gon.