Capcom przedstawia sześć najważniejszych dla nich serii gier
Po opublikowaniu wyników finansowych, Capcom zdradził także które ze swoich marek traktuje priorytetowo. Tak powstała lista sześciu serii, których kontynuacji możemy się spodziewać w najbliższej przyszłości. I wiele osób może się zasmucić - nie znajdziecie tutaj Onimushy czy MegaMana.
Każda z poniższych serii traktowana jest przez Capcom priorytetowo jako narzędzie "wzrostu" sprzedaży. Lista prezentuje się następująco:
- Resident Evil - 61 milionów sprzedanych gier
- Street Fighter - 35 milionów sprzedanych gier
- Monster Hunter - 28 milionów sprzedanych gier
- Devil May Cry - 13 milionów
- Dead Rising - 7,5 miliona
- Lost Planet - 5,6 miliona
Kolejna odsłona Residenta jest pewnikiem, podobnie jak (prawdopodobnie) piąta część Street Fightera, gdy wreszcie na rynku pojawi się . Zaskakuje mnie jednak umieszczenie Lost Planet po tym, jak trzecia odsłona okazała się klapą finansową i jakościową.
Zastanawia mnie także przyszłość serii Devil May Cry. Czy Ninja Theory otrzyma kolejną szansę i zaserwuje nam kontynuację czy Capcom ugnie się pod naciskami fanów i Dante powróci do swych japońskich korzeni. A jeśli tak, to idealny byłoby połączenie designu Devil May Cry 2 z rozgrywką wyjętą z DMC 3.