Potwór atakujący zapisy gry? Ar no Surge mogło być bardzo dziwne

Gry
699V
Potwór atakujący zapisy gry? Ar no Surge mogło być bardzo dziwne
Bartek Wiak | 08.05.2014, 11:06

Nie od dziś wiadomo, że Japonia to wylęgarnia wszelkiej dziwności i innych przerośniętych robotów. Jednak czasem nawet oni zdają sobie sprawę, że przeginają. Niedawno odbyło się wydarzenie organizowane przez Gust, na którym studio opowiadało o swoich produkcjach.

Jednym z poruszonych tematów było tworzenie . Jak donosi Famitsu, twórcy mieli w zanadrzu niejeden wesoły pomysł na tę produkcję.

Dalsza część tekstu pod wideo

Reżyser Akira Tsuchiya podzielił się dwoma swoimi koncepcjami, przy których studio wspólnie przyznało "nie przeginajmy". Pierwszy zakładał istnienie niezniszczalnego potwora, którego pokonać dało się tylko w jeden sposób - stosując się do szeregu specjalnych zasad i reguł.

Drugi pomysł dotyczył potwora, który był świadomy istnienia gracza, dlatego zamiast atakować naszych podopiecznych wolał skupić się na zapisanych stanach gry. Ciekawe jak wyglądałaby gra gdyby Gust poszedł na całość.

Źródło: siliconera.com

Komentarze (3)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper