Menadżer społeczności Bungie w ogniu pytań na temat Destiny

Kurtyna embarga, dzieląca nas od wysypu materiałów z gry opadła. W kolejnym materiale wideo, w ramach tygodnia z możecie zobaczyć następną porcję rozgrywki, jednocześnie słuchając odpowiedzi przedstawiciela Bungie, na pytania zadawane przez dziennikarkę PlayStation Access.

To co widzę bardzo mi się podoba. Brakowało mi na maszynkach Sony klimatu S - F zrobionego z takim rozmachem. Gdyby to był klasyczny FPS z tonami różnych broni i współpracą, można by na tę produkcję patrzeć jak na klon Borderlands. Jednak należy pamiętać, że w przypadku Destiny mamy do czynienia z produkcją MMO, której świat nie będzie się ograniczał do kilku rozległych lokacji. Oby tylko olbrzymie dzieło Bungie sprostało szumowi, jaki w okół gry robią wydawcy, twórcy i sami gracze. Materiały wideo wydają się pokazywać, że nie mamy się czego obawiać. Dodatkowo będzie możliwość sprawdzenia bety. Wygląda na to, że jest na co czekać.

 

Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Destiny.