Project Morpheus wprowadzi modę na VR i przyciągnie wielkie studia
Niedawno Michael Pachter wróżył Project Morpheus przyszłość w czarnych barwach, tłumacząc, że rynek VR jest zbyt mały, aby Sony mogło czerpać z niego zadowalający, w obliczu inwestowanych w projekt pieniędzy, zysk. Z takim podejściem nie zgadza się Richard Stitselaar, dyrektor kreatywny w Vertigo Games.
Zdaniem Stitselaara prawdziwa moda na VR zapanuje właśnie po premierze headsetu Sony. Marka, jaką samą w sobie jest japoński gigant, przyciągnie do projektu znanych deweloperów i pozwoli na skuteczny rozwój urządzenia.
Myślę, że w momencie, kiedy na rynku pojawi się Project Morpheus, wielu deweloperów zainteresuje się tą technologią i z myślą o niej zacznie tworzyć gry. Póki co są tylko tylko tytuły indie, jak ma to miejsce w przypadku Oculus Rift. Prawdziwy wybuch nastąpi wraz z premierą urządzenia Sony. To ważny krok dla rozwoju wirtualnej rzeczywistości i wydaje mi się, że skorzystają na tym zarówno twórcy gier indie, jak i duże studia.
Vertigo Games pracuje obecnie nad World of Diving, tytułem przeznaczonym na Oculus Rift i Xboksa One. Zapowiedź na konsolę Microsoftu sugeruje, że firma z Seattle również szykuje się do walki na rynku VR.