Batmobil będzie nie do zatrzymania dzięki mocy nowej generacji
Każdej z dotychczasowych, nowożytnych gier o zamaskowanym bojowniku brakowało jednego, choć bardzo istotnego szczegółu. Kultowego pojazdu batmana, który nie raz ratował mu życie, w jego komiksowych czy filmowych adaptacjach. W po raz pierwszy zasiądziemy za kierownicą tego drogowego potwora, a możliwe to będzie dzięki większej mocy nextgenów.
Rocksteady od początku chciało umieści pojazd w grze, jednak ograniczała ich moc obliczeniowa poprzedniej generacji konsol. Nie chodzi o to, że nie dało się zrobić jeżdżącego pojazdu, bo to przecież widzieliśmy w niejednej produkcji na PlayStation 3. Twórcy chcieli jednak jak najwierniej oddać doświadczenie z kierowania niemożliwą do zatrzymania bestią. Batmobil może przebić się praktycznie przez wszystko co napotka na swojej drodze, a to wymagało odpowiedniego projektu miasta i zniszczalnego otoczenia. Nie chcielibyśmy wszakże, by nasz pojazd odbił się od jakiegoś niepozornego murka, prawda?
Chyba rozumiem, o czym mówią Panowie z Rocksteady. Tym razem to mechaniczny "przyjaciel" mrocznego rycerza będzie grał główne skrzypce, a miasto jest projektowane tak, by dawać satysfakcję z prowadzenia tego potwora. Czuję w kościach, że to będzie strzał w dziesiątkę. Podoba mi się też decyzja twórców o produkcji gry jedynie na nową generację konsol. Dzięki temu będą mogli w pełni wykorzystać ich potencjał,a jazda batmobilem może okazać się niezwykle przyjemnym doświadczeniem.