Pierwsze oceny Metal Gear Solid V: Ground Zeroes nie zachwycają

Gry
1741V
Pierwsze oceny Metal Gear Solid V: Ground Zeroes nie zachwycają
Mateusz Greloch | 18.03.2014, 10:19

Po początkowych zachwytach kolejnymi odsłonami Metal Gear Solid, zaczęliśmy się dowiadywać o niepokojących faktach odnośnie sposobu dystrybucji , czasu przejścia, zastosowanych patentów i rodzaju misji. Najwyraźniej te aspekty nie umknęły recenzentom, którzy surowo ocenili nową grę Hideo Kojimy.

Zdania są mocno podzielone, jednak jak to w przypadku Metal Gear Solid bywa, fani serii są wniebowzięci i zachwycają się każdym szczególikiem, podczas gdy niezaznajomieni z produkcjami Kojimy wytykają grze oczywiste błędy, na które weterani przymykają oczy.

Dalsza część tekstu pod wideo

Joystiq – 3.5/5

Wydaje się być wyciętym z dużo większej gry fragmentem. Jeśli nie jesteś fanem serii, wyłączysz Ground Zeroes tak szybko, jak go włączyłeś.


Gamespot – 8/10

Pomimo, że akcja dzieje się w jednym miejscu, jest sporo do zrobienia i po przełknięciu scenek przerywnikowych, to stary, dobry Metal.

OPM – 8/10

Podnieślibyśmy ocenę, gdyby nie cena. To wciąż świetna gra, ale lekki skok na kasę.


Polygon – 5.5/10

Wstrząsająco krótka i niesatysfakcjonująca. Wyciąganie ręki po kasę gracza, a nie kolejna wyczekiwana przez wielu, pełnoprawna odsłona serii.

CVG – 7/10

Czas spędzony z Ground Zeroes był satysfakcjonujący i przyjemny, ale bardzo krótki. Sterowanie jest świetne, ale wszystko zostawiono na Phantom Pain. Kiefer w roli Snake'a daje radę.


IGN – 8/10

Ground Zeroes reprezentuje nową, bardziej wyszukaną erę Big Bossa/Snake'a, która nigdy nie wyglądała lepiej i jest świetnym zalążkiem do dużo większego Phantom Pain. Innowacje są świetne, skradanie daje radochę, ale to jeszcze nie to.


Game Informer – 7/10

Nawet dla wieloletnich fanów serii, Ground Zeroes może nie być warte ogrania. Twórcy mają nadzieję, że gracz będzie powtarzał etapy licząc na lepsze wyniki, ale wszystko dzieje się w jednej lokacji, a to trochę mierzi. Phantom Pain ma szansę być fenomenalną grą, niestety Ground Zeroes jeszcze nią nie jest.


GamesBeat – 55/100

Demo sprzedawane za cenę używanej gry. Seria słynie z podrzucania strzępków informacji, ale sprzedawanie ich w sklepie to absurd. Znajdźki i rzeczy do odblokowania to z całą pewnością wypełniacz, który sztucznie wydłuża rozgrywkę. Za mało fabuły i spektakularnych elementów, by uzasadnić taką cenę.

Jak widać zdania są mocno podzielone, ale wszyscy zgodnie stwierdzają -  jest dobrą przystawką, ale dopiero  pokaże pazurki.

Źródło: VG247.com

Komentarze (47)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper