Hełm VR dedykowany PlayStation 4 ma być lepszy niż Oculus Rift
Wszelkie spekulacje na temat tego typu urządzania, nad którym pracuje obecnie Sony nasilają się mniej więcej od 12 miesięcy. To, że firma pracuje nad takimi rozwiązaniami dla swojej nowej konsoli jest już właściwie faktem. Dziś swoje zdanie w sprawie wtrąca deweloper, który najwyraźniej ma z tym sprzętem styczność na co dzień.
Firma Sony ma bardzo długą tradycję jeśli chodzi wszelkie urządzenia przenośne - począwszy od Walkmana, który zrewolucjonizował rynek muzyczny, przez urządzenia pokroju Glasstrona, aż po przenośne zakładane na głowę odtwarzacze filmów z serii HMZ.
Mają więc, jako jedna z niewielu firm naprawdę duże doświadczenie w dziedzinie o której piszę. Według najnowszych informacji pochodzących od deweloperów, którzy pracują z tym nie zaprezentowanym jeszcze ogółowi sprzętem jest on porównywalny, a w niektórych aspektach znaczenie lepszy niż konkurencyjne urządzenia.
Przytoczę tu słowa człowieka, który wie o czym mówi:
Headset Sony wykorzystuje kamerę PS4 PlayStation Eye i technologię znaną z Move'a do śledzenia ruchów głowy. Sprzęt wygląda podobnie to konkurencyjnego Oculus Rifta z przyczepionymi "piłeczkami ping-pongowymi po bokach, ale z pewnością nie jest to ostateczny projekt.
Kolejna wypowiedź jednak nie będąca cytatem mówi o tym, że sprzęt ma tzw. FOV (field of view) zbliżony do Oculus Rift w wersji DK1, z tym że posiada znaczenie większą rozdzielczość. Źródło - deweloper pracujący z HMD Sony (Head Mounted Display) miał też okazję testować tego typu urządzenie, zaprezentowane przez Valve na Steam Dev Days obywających się w Seattle, które to zrobiło na wszystkich ogromne wrażenie pozostawiając w tyle Oculusa. Porównanie ze sprzętem Sony wypada praktycznie remisowo. Zarówno rozdzielczość ekranów (2 x 1080p), jak i precyzja z jaką śledzone są ruchy głowy mają być porównywalne.
Ta sama osoba powiedziała też, że wyświetlacz Sony miał mieć już swoją oficjalną zapowiedź, lecz z przyczyn technicznych została ona przełożona na późniejszy termin, który na razie pozostaje owiany tajemnicą, podobnie jak sama przyczyna opóźnienia.
Nie wiem jak Wy, ale ja czekam na rewolucję, którą wprowadzą tego typu rozwiązania. Wszystko zaczyna układać się w jedną całość. Począwszy od technologii śledzenia obiektów wykorzystaną przy okazji Move, jednak bardzo niedocenioną przez deweloperów, poprzez wielokrotne eksperymenty Sony z technologią VR, aż po najnowszą, niewykorzystywaną jeszcze PS4 Eye. Jestem praktycznie pewien, że oficjalna zapowiedź będzie miała miejsce jeszcze w tym roku i zrobi na wszystkich iście piorunujące wrażenie. Cieszy też fakt, że konkurencja nie śpi, co oznacza dużo więcej gier stworzonych z myślą o tego typu technologii.
