Setny poziom na PSN wreszcie zdobyty!

I zrobiony w legalny sposób, bo jeśli weźmiemy pod uwagę osoby, które na przerobionych konsolach wbijają sobie ręcznie pucharki w grach, które jeszcze nie wyszły, to jest ich więcej. Ale Hakoom - najbardziej znany trophyhunter dotarł wreszcie do maksymalnego, setnego poziomu na PSN na co potrzeba 880 000 punktów.

Hakoom to dosyć kontrowersyjna osoba, która nie tyle co samemu wbija pucharki, co oferuje także sklep gdzie zdesperowani ludzie (głupcy?) płacą mu grube pieniądza za robienie platyn w wybranych grach. Hakoom przyznał, że zajęło mu to aż 1900 dni, co daje ponad 5 lat gry non stop po kilka, czasami kilkanaście godzin dziennie. Wynik niesamowity, ale dla wielu pozbawiony sensu.

Jak wy się na to zapatrujecie? Marnowanie czasu, głupota? A może łeb na karku, skoro tylko z tego się utrzymuje.