Pierwsze przecieki odnośnie Sleeping Dogs: Triad Wars
Nie da się ukryć, że Sleeping Dogs szturmem wbiło się do serc graczy, którzy dotychczas lubowali się w grach tylu GTA i Saints Row. "Grand Theft Auto w Hongkonku" spodobało się przede wszystkim fanom produkcji azjatyckich filmów akcji, dostarczając emocjonujące wyścigi, spójną fabułę i świetny system walki.
Kiedy doszły nas słuchy, że United Front Games pracuje nad kontynuacją Sleeping Dogs o podtytule Triad Wars, uwaga światka gier wideo była już bardziej skupiona, niż miało to miejsce w przypadku pierwszej części gry.
Square-Enix nie było zadowolona ze sprzedaży, która dobiła do 1,65 miliona sztuk, choć sam uważam, że jak na nową markę, jest to wynik nadzwyczaj udany.
Na swoim Twitterowym koncie, jeden z artystów pochwalił się swoim miejscem pracy, który ozdabia malutka choineczka, a na ekranie "przypadkiem" znalazł się urywek ekranu, prezentujący Triad Wars [do czego przyznało się samo studio].
Nie wiem jak Wy, ale ja zacieram rączki, bo Sleeping Dogs było jedną z lepszych gier jakie dane mi było ogrywać na PlayStation 3. Oby sequel okazał się jeszcze lepszy.