Szef Take-Two: "Nowa generacja sprzeda się lepiej od aktualnej w ciągu 5 lat"
Strauss Zelnick co jakiś czas wypowiada się na tematy konsol nowej generacji i robi to raczej pozytywne. Nie ma się co temu dziwić, skoro pobiło wszelakie rekordy, a Rockstar Games pokazało, że jedna gra jest w stanie udowodnić fakt, że konsole mają się nader dobrze. Według Zelnicka, nowa generacja ma się mieć jeszcze lepiej.
W trakcie konferencji Credit Suisse' 2013 Technology, szef Take-Two przyznał, że jest pewien tego, że nowa generacja konsol w sprzedaży wyprzedzi aktualną w ciągu pięciu lat.
Powiem dokładnie tak - ponieważ jak mi się wydaje, a tablety są tutaj dobrym przykładem - wszystkie nowe wersje danego sprzętu są bardziej ekscytujące dla odbiorcy. Porównując to do czasu sprzed pięciu czy dziesięciu lat - sytuacja ta nabrała rozpędu. Jeśli trafilibyśmy na jakieś konkretne załamanie rynku, na przykład ekonomię z 2008 i 2009 roku - mogłoby to mieć negatywny wpływ. Ale w dzisiejszej ekonomii - tak, jestem pewien, że nowa generacja sprzeda się w pięć lat tak samo jak ta w osiem.
Optymistyczne słowa, ale nie bez pokrycia. Start konsol pokazuje, że entuzjaści tego typu rozrywki są wygłodniali, a to co oferują m nowe konsole - zadowala ich oczekiwania w tym progu cenowym, a przynajmniej jeśli mowa o PlayStation 4. Czy Zelnick ma rację? Przypomnimy sobie jego słowa za pięć lat.