EA: "Konsole to dzisiaj tylko 40% branży"

Gry
900V
EA: "Konsole to dzisiaj tylko 40% branży"
Bartosz Dawidowski | 20.07.2011, 14:22

Ubisoft naciska na Microsoft i Sony, by wprowadziło rychło kolejną generację konsol, która powinna pobudzić sprzedaż software’u. EA uważa jednak, że nowe, potężniejsze platformy nie są nikomu potrzebne. Wg szefa amerykańskiej korporacji konsole to dzisiaj "tylko 40% branży".

Ubisoft naciska na Microsoft i Sony, by wprowadziło rychło kolejną generację konsol, która powinna pobudzić sprzedaż software’u. EA uważa jednak, że nowe, potężniejsze platformy nie są nikomu potrzebne. Wg szefa amerykańskiej korporacji konsole to dzisiaj "tylko 40% branży".xxxxx

 

Dalsza część tekstu pod wideo


John Riccitiello, prezes Electronic Arts, uważa, że skończył się czas dominacji konsol. I wcale nie chodzi o zwiększenie potencjału rynku pecetowego. W tym momencie firma skupia większość swojej uwagi na wspieraniu platform Apple...

"Popatrzmy na to realistycznie. Konsole stanowiły prawie 80% branży w 2000 roku. Dzisiaj konsole generują tylko 40% zysków, więc co możemy zrobić? Mamy nowy hardware, na który wydajemy software co 90 dni. Naszą najmocniejszą platformą jest w tej chwili iPad, który nie istniał jeszcze 18 miesięcy temu" - powiedział Riccitiello w wywiadzie dla IndustryGamers.

Szef EA skomentował również strategię Nintendo, w związku z tym, że Wii U nie zapewni nam grafiki wychodzącej w istotny sposób ponad poziom znany z current-genów:

"Nintendo przygotowuje się do wypuszczenia nowej platformy, która połączy rzeczy, których nauczyliśmy się z hardware'u takiego jak iPad. To doskonały czas na zintegrowanie tego doświadczenia w konsoli. (...) Jeszcze niedawno normalny wydawał się 5 letni cykl życia konsol. Ale to niezbyt inteligentny sposób prowadzenia biznesu. (...) Twierdzę, że więcej korzyści przyniesie konsumentowi wykorzystanie modelu mikro-transakcji i gier społecznościowych, które rozciągają się na wszystkie platformy (konsole, handheldy, PC), niż superzaawansowana grafika".

Z jednej strony to dobrze, że pojawiają się takie głosy, które przypominają, że grafika nie jest w grach najważniejsza. Z drugiej jednak wypowiedzi Riccitiello można interpretować, jako chęć szybkiego i łatwego zarobku z mikrotransakcji i niskobudżetowych tytułów, które doskonale sprzedają się na App Store. Czy branża, skuszona sukcesem modelu biznesowego związanego z platformami Apple, będzie rzeczywiście zmierzać w kierunku, który zdaje się forsować szef EA?

Źródło: własne

Komentarze (76)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper