W Killzone: Shadow Fall pojawi się modyfikacja broni
Guerrilla Games w pocie czoła pracuje by Killzone: Shadow Fall jako tytuł startowy robił jak najlepsze wrażenie. Ogromna ilość pracy jaka jest wkładana w deweloping tej gry powoli zaczyna krystalizować produkt końcowy w jak najlepszym świetle. Kolejnym materiałom towarzyszą informacje pochodzące wprost z holenderskich biur Guerrilla.Guerrilla Games w pocie czoła pracuje by Killzone: Shadow Fall jako tytuł startowy robił jak najlepsze wrażenie. Ogromna ilość pracy jaka jest wkładana w deweloping tej gry powoli zaczyna krystalizować produkt końcowy w jak najlepszym świetle. Kolejnym materiałom towarzyszą informacje pochodzące wprost z holenderskich biur Guerrilla.
Dzięki wpisowi na oficjalnej stronie dowiedzieliśmy się, że w Killzone: Shadow Fall pojawią się modyfikacje broni, dzięki czemu będziemy mogli sami zdecydować granatnik, czy może zamontujemy dodatkową lunetę, bagnet a może latarkę, którą oślepimy przeciwnika. Potwierdzono, że będzie to dotyczyć każdego rodzaju karabinu, nie tylko nowej wersji znanego StA-53.
W Killzone: Shadow Fall pojawi się StA-55, który będzie usprawnionym w działaniu karabinem Helghan. Holenderska firma chce jak najwierniej odwzorować broń, dlatego dorzucono takie smaczki jak widoczny, ruchomy magazynek z amunicją, a co za tym idzie - pojawi się specjalny efekt dźwiękowy w trakcie używania tej broni. StA-55 Guerrilla porównuje to miksu G36 i MTAR.
Poniżej znajdziecie dwa rendery "nowej" broni w uniwersum.