Take-Two planuje sprzedaż 18 milionów gier z logo GTA V w ciągu roku od premiery
Wypowiedź szefa Take-Two na temat używanych gier nie była jedyną jaka pojawiła się w internecie. Pan Zelnick zdradził także oczekiwania wobec Grand Theft Auto V jakie ma jego firma i dodatkowo podzielił się informacjami na temat sprzedaży GTA IV oraz DLC do Red Dead Redemption.Wypowiedź szefa Take-Two na temat używanych gier nie była jedyną jaka pojawiła się w internecie. Pan Zelnick zdradził także oczekiwania wobec Grand Theft Auto V jakie ma jego firma i dodatkowo podzielił się informacjami na temat sprzedaży GTA IV oraz DLC do Red Dead Redemption.
Nie ma co ukrywać, że GTA V jest jedyną produkcją, która potrafi zdeklasować Call of Duty w każdym aspekcie finansowym. Sprawę z tego zdaje sobie także Zelnick, który zdradził, że w ciągu pierwszego roku planują sprzedaż na poziomie 18 milionów kopii gry na obie platformy. Zamówienia przedpremierowe na ten tytuł idą bardzo i to bardzo dobrze, więc taki wynik według niego jest spokojnie w zasięgu. Co ciekawe, Zelnick twierdzi, że tylko takie produkcje są w stanie się sprzedać i wszystko co nie jest określanie mianem AAA będzie umierało.
A jeśli chodzi o sprzedaż GTA IV to na ten moment jest to 25 milionów sztuk na wszystkich platformach. Także wynik godny pozazdroszczenia dla wielu. A co z DLC do Red Dead Redemption?
Zawsze chcieliśmy dodać zombie do tej gry. Wszyscy kochają zombie. Chciałbym by zombie trafiły do każdej mojej gry, ale nie zawsze się da. Jednak to się sprzedaje.
Widać więc, że Undead Nightmare było niesamowitym sukcesem. Ale rozprawka o zombie we wszystkich grach jest interesująca. Ciekawe czy kiedyś w GTA wyląduje podobne DLC.
