"Przyszłość serii Resistance jest niepewna"
Wczoraj w serwisie Reddit, Ted Price - szef studia Insomniac Games miał sesję AMA (Ask Me Anything) w trakcie której odpowiadał na wiele pytań, w tym te związane z marką Resistance która jak wiemy - jest w stanie śpiączki klinicznej. Po wydaniu przez Nihilistic, Resistance: Burning Skies seria została odstawiona, ale nie uśmiercona. Dlatego o powrót do niej został zapytany Ted Price.Wczoraj w serwisie Reddit, Ted Price - szef studia Insomniac Games miał sesję AMA (Ask Me Anything) w trakcie której odpowiadał na wiele pytań, w tym te związane z marką Resistance która jak wiemy - jest w stanie śpiączki klinicznej. Po wydaniu przez Nihilistic, Resistance: Burning Skies seria została odstawiona, ale nie uśmiercona. Dlatego o powrót do niej został zapytany Ted Price.
Jeśli chodzi o powroty, to Ted mówi.... nigdy nie mów nigdy:
Przyszłość serii jest niepewna. Powiedziałem kiedyś, że nie wrócimy do tej serii z racji tego, że nie jesteśmy właścicielami marki. Ale życie nauczyło mnie mówić "nigdy nie mów nigdy".
Co ciekawe, według Teda najlepszą odsłoną jest Resistance: Fall of Man mimo, że ta odsłona kosztowała go najwięcej nerwów .
Najlepiej grało mi się w Resistance 3, ale to Fall of Man jest moją ulubioną odsłoną. Jednak mimo tego, najwięcej nerwów kosztowało mnie zrobienie właśnie pierwszej części. Ograniczony czas, długi crunch i niepewność jeśli chodzi o obecność systemu trofeów dały się we znaki.
Jedno mogę oddać - singiel w trzeciej części był najlepszy, ale multiplayer z Fall of Man deklasował i nadal to robi jeśli chodzi o frajdę i zaangażowanie w grę.
