Kojima "potwierdza" - The Phantom Pain to jego sprawka

... gra zagadka. Z jednej strony mamy bowiem ekipę Moby Dick Studios, która podobno stoi za tym projektem. Z drugiej jest zwiastun, jaki jasno daje do zrozumienia, że jest on w jakiś sposób powiązany z serią Metal Gear Solid, a z trzeciej... Z trzeciej mamy Joakima Mogrena, który przed wizytą u Geoffa Keighleya wyglądał niczym Kojima po spotkaniu z Photoshopem, by ujawnić się światu jako zabandażowany jegomość, który nie ma nic konkretnego do powiedzenia.The Phantom Pain... gra zagadka. Z jednej strony mamy bowiem ekipę Moby Dick Studios, która podobno stoi za tym projektem. Z drugiej jest zwiastun, jaki jasno daje do zrozumienia, że jest on w jakiś sposób powiązany z serią Metal Gear Solid, a z trzeciej... Z trzeciej mamy Joakima Mogrena, który przed wizytą u Geoffa Keighleya wyglądał niczym Kojima po spotkaniu z Photoshopem, by ujawnić się światu jako zabandażowany jegomość, który nie ma nic konkretnego do powiedzenia.
Dlaczego o tym piszę? Ano dlatego, że jesteśmy już blisko ujawnienia prawdziwej natury tego tytułu. Jak zapewne dobrze wiecie, Hideo Kojima pojawi się na tegorocznym Game Developers Conference, gdzie będzie opowiadał nie tylko o swojej nowej technologii - FOX Engine, lecz także zdradzi co nieco na temat Metal Gear Solid: Ground Zeroes. Przed swoim oficjalnym wystąpieniem opublikował jednak obrazek, który stanowi pewną wskazówkę co do tego, czy faktycznie jest on powiązany z tajemniczym The Phantom Pain:
Nic konkretnego, prawda? Zwróćcie zatem uwagę na to, co widać w tytule obrabianego przez niego pliku:
"TPP_GDC2013", a na ekranie widoczne jest jego nazwisko. Czy trzeba jeszcze coś dodawać? Najwyraźniej Kojima doszedł do wniosku, że jeden obraz może zdradzić więcej, niż tysiąc słów.
Cóż, czekamy zatem na GDC. Wszyscy chyba liczymy na to, że Kojima-San przestanie się z nami bawić i w końcu zdradzi, jak to naprawdę jest z tym Phantom Pain.