Wyzwania Archimedesa pozostaną trudne na wyższych poziomach trudności

Kontrowersyjna łatka do God of War: Wstąpienie, która pojawić się ma już wkrótce nie jest pierwszą. Zaraz po premierze doczekaliśmy się poprawki, która zmieniała nazwę jednego z trofeów z "Bros before Hoes" na "Bros before Foes" z racji kontrowersji, które wywołało (miażdżyliśmy twarz Megajry). Tym razem gracze narzekali jak jeden mąż na wyśrubowany poziom trudności na normalu w trakcie wyzwań Archimedesa pod koniec gry. Dlatego Santa Monica postanowiło to zmienić.Kontrowersyjna łatka do God of War: Wstąpienie, która pojawić się ma już wkrótce nie jest pierwszą. Zaraz po premierze doczekaliśmy się poprawki, która zmieniała nazwę jednego z trofeów z "Bros before Hoes" na "Bros before Foes" z racji kontrowersji, które wywołało (miażdżyliśmy twarz Megajry). Tym razem gracze narzekali jak jeden mąż na wyśrubowany poziom trudności na normalu w trakcie wyzwań Archimedesa pod koniec gry. Dlatego Santa Monica postanowiło to zmienić.

Jednak pojawiły się także głosy broniące poziomu trudności i wyrażające obawy o zbytnie ułatwienie gry (osobiście nie miałem problemów z tym etapem). Dlatego też przedstawiciel dewelopera postanowił wyjaśnić sprawę do końca. Otóż zmianie ulegnie poziom trudności tylko na normalnym poziomie, wyzwanie na hardzie pozostanie tak trudne jak było, by graczom zapewnić wyzwanie.

http://youtu.be/qB9qC97gcp4

Jeśli ktoś nie wie o który moment chodzi, to powyższy materiał wideo mu wszystko wyjaśni.