BioWare: Przesiadka na konsole nowej generacji może okazać się zbyt kosztowna

Gry
296V
BioWare: Przesiadka na konsole nowej generacji może okazać się zbyt kosztowna
VergilDH | 25.02.2013, 12:12

Podczas gdy większość deweloperów z dużym entuzjazmem wypowiada się na temat konsol nowej generacji, a zwłaszcza PlayStation 4, BioWare zachowuje ostrożność. Neil Thompson, że w przypadkach wielu gier na wielki skok graficzny raczej nie mamy co liczyć. Jego zdaniem takowy... będzie najzwyczajniej w świecie zbyt drogi. Szansy na rozwój dopatruje się jednak w "mądrzejszym" tworzeniu gier.Podczas gdy większość deweloperów z dużym entuzjazmem wypowiada się na temat konsol nowej generacji, a zwłaszcza PlayStation 4, BioWare zachowuje ostrożność. Neil Thompson, że w przypadkach wielu gier na wielki skok graficzny raczej nie mamy co liczyć. Jego zdaniem takowy... będzie najzwyczajniej w świecie zbyt drogi. Szansy na rozwój dopatruje się jednak w "mądrzejszym" tworzeniu gier.

Jak powiedział w wywiadzie dla brytyjskiego Official Xbox Magazine:

Oczywiście na co dzień korzystamy z młota przeciwko ograniczeniom sprzętowym, a jeśli zostaną one przesunięte, uderzymy je po raz kolejny. Wydaje mi się, że chodzi głównie o to, by branża nie znalazła się w ślepym zaułku, w którym tworzenie gier stałoby się nieopłacalne. Obecna generacja złapała niektórych z zaskoczenia - szczególnie jeśli chodzi o ilość potrzebnych pracowników i posiadane umiejętności, by dostarczyć graczom to, czego się spodziewali.

W przypadku kolejnej generacji dokona się wielki skok, ale nie będzie on tak oczywisty. Ludzie będą tworzyć w sposób mądrzejszy. Myślę, że gry będą lepiej przygotowane, lecz dziesięciokrotny wzrost ilości członków zespołu i dziesięciokrotnie większy budżet, które miałyby być potrzebne dla stworzenia danej produkcji, byłyby po prostu śmieszne. Do tego byłaby potrzebna sprzedaż na poziomie 20-30 milionów egzemplarzy.
Dalsza część tekstu pod wideo

Warto pamiętać, że kilka dni temu Hermen Hulst z Guerrilla Games przekonywał, iż tworzenie gier na PlayStation 4 (nawet jeśli mowa o takich produkcjach jak nowy Killzone), wcale nie będzie tak drogie, jak niektórym mogłoby się wydawać. Jak zatem widać, zdania w tej kwestii są podzielone. Co by nie mówić, prezentacje z PlayStation Meeting jasno dały nam do zrozumienia, że śmiało możemy się nastawić nie tylko na wielki skok jeśli chodzi o jakość oprawy, lecz także o nowe rozwiązania w rozgrywce. Czyżby zatem Thompson przesadzał?

Źródło: własne

Komentarze (14)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper