Twórcy Hell Yeah! Wrath of the Dead Rabbit wycofują się z tworzenia gier
przypadło do gustu wielu graczom. Dzięki tej produkcji, a także wcześniejszym tytułom, ekipa Arkedo Studio zyskała sobie fanów na całym świecie. Niestety deweloperzy zwinęli manatki i niewiele wskazuje na to, by kiedykolwiek mieli powrócić do naszej branży.Hell Yeah! Wrath of the Dead Rabbit przypadło do gustu wielu graczom. Dzięki tej produkcji, a także wcześniejszym tytułom, ekipa Arkedo Studio zyskała sobie fanów na całym świecie. Niestety deweloperzy zwinęli manatki i niewiele wskazuje na to, by kiedykolwiek mieli powrócić do naszej branży.
Jak napisał na oficjalnej stronie internetowej zespołu Aurelien Regard, dyrektor kreatywny dostarczonych przez niego gier:
Arkedo, jako firma, wciąż istnieje. Ale nikt nie jest już zatrudniony. Nie powstaje też żadna gra.
Regard
zdradził, że szefostwo studia miało jeszcze środki, by opłacać swoich pracowników i tym samym potwierdził, że firma nie zbankrutowała. Jego zdaniem istnieją trzy powody, dla których deweloperzy postanowili zakończyć swoją działalność. Pierwszym są pieniądze i ostrożność, z jaką w dzisiejszych czasach należy lokować kolejne środki. Drugą jest era określona przez niego mianem "post Hell Yeah!" - Regard przekonuje, że ich marzeniem od zawsze było tworzenie mniejszych, niezależnych gier, co "gryzie się" z filozofią średnich rozmiarów studia. Ponadto założyciele zespołu mają swoje plany - dotyczy to zarówno jego, jak i Camille Guermonprez, przez co postanowili ponownie ścigać własne marzenia.
Na szczęście udało im się jeszcze stworzyć dwa mniejsze tytuły, których ujawnienia mamy doczekać się wkrótce. Później fanom gier Arkedo nie pozostanie nic innego, jak śledzić losy założycieli tego studia, którzy zamierzają działać na własną rękę.
