Need for Speed: Most Wanted w pigułce!

Gry
597V
VergilDH | 24.10.2012, 10:00

Najnowsza odsłona cyklu Need for Speed jest już na ostatniej prostej na sklepowe półki. Gra zapowiada się rewelacyjnie, nawet jeśli odrobinę pachnie cyklem Burnout. Przyjrzyjmy się więc tej produkcji z bliska i postawmy przysłowiową kropkę nad i.Najnowsza odsłona cyklu Need for Speed jest już na ostatniej prostej na sklepowe półki. Gra zapowiada się rewelacyjnie, nawet jeśli odrobinę pachnie cyklem Burnout. Przyjrzyjmy się więc tej produkcji z bliska i postawmy przysłowiową kropkę nad i.

Nadchodzi NFS: Most Wanted. Co wiemy?

Dalsza część tekstu pod wideo



-> Need for Speed: Most Wanted

bynajmniej nie jest kontynuacją tytułu wydanego w 2005 roku. To zupełnie nowa produkcja, która ze swoją poprzedniczką dzieli jedynie nazwę i ogólne założenia rozgrywki. Cała reszta została zmieniona lub podrasowana, dzięki czemu wyraźnie wyczuwalna jest tu ręka twórców Burnouta.

-> Miejscem akcji będzie fikcyjne miasto Fairhaven, gdzie nielegalne wyścigi uliczne są na porządku dziennym. Gracze będą więc nie tylko wspinać się po szczeblach kariery i posyłać do piachu kolejnych rywali, lecz także robić wszystko, by tutejsi stróże prawa nigdy o nich nie zapominali.

-> Fairhaven jest istną metropolią, więc nikogo nie powinno zdziwić, że wyścigi będziemy rozgrywać według własnych zasad. Jeśli chcemy, możemy trzymać się wyznaczonej przez twórców trasy, jednakże bardzo wskazana będzie tu znajomość wszelkich skrótów i elementów otoczenia, które uprzykrzą życie naszym rywalom i pozwolą nam objąć prowadzenie.

-> Na opublikowanych przez twórców screenshotach możemy podziwiać wyłącznie samochody z najwyższej półki. Pokazano nam między innymi BMW M3, Nissana GTR, Dodge'a Vipera, Porsche 911 Carrera S, czy choćby Chevroleta Corvette. Na tym oczywiście lista dostępnych w grze wehikułów się nie kończy, bowiem tych ma być ponad pięćdziesiąt.

-> Oprócz sportowych fur, znajdziemy tu także SUV-y, które były obecne w poprzednim Most Wanted, pełniąc niejako rolę „czołgów”. Czuję się zobowiązany przypomnieć, że bezpośredni kontakt zawsze kończył się tragicznie dla naszych czterech kółek... Tylko potem nie mówcie, że nie ostrzegałem!

httpvh://youtu.be/q0f3ghOnnxs

-> Pojazdy będzie można ulepszać, choć tutejszemu tuningowi będzie daleko do tego, który możemy pamiętać ze starych, dobrych dla serii czasów. Będziemy mogli wybrać jeden spośród kilku zestawów i mam tu na myśli wyłącznie silnik. Patrząc na udostępnione przez twórców obrazki i filmiki można odnieść wrażenie, że wygląd wszystkich samochodów pozostanie seryjny.

-> Jak łatwo można się domyślić, model jazdy będzie zręcznościowy. Twórcy stawiają na sprawdzone rozwiązania, przez co samochody będą prowadzić się bardzo podobnie do tych z Hot Pursuit. Został on jednak odrobinę przemodelowany na potrzebę tutejszego środowiska, w którym nie uświadczymy tak dużej ilości długich prostych. Umiejętne pokonywanie zakrętów (latanie bokami jak zawsze w cenie) będzie tu kluczem do sukcesu.

-> Naszą najważniejszą bronią będzie jednak nitro, które naładujemy w trakcie mijania się z przeciwnikami na milimetry bądź podczas jazdy pod prąd.

-> Warto przy tym nadmienić, że policja, która odegra tutaj pierwsze skrzypce, wciąż będzie robić użytek z kolczatek i tym podobnych wynalazków (znalazło się nawet miejsce dla śmigłowca). Jakby tego było mało, same pościgi mają być tym razem jeszcze bardziej efektowne i intensywne.

-> Niszczenie samochodów przeciwników (niezależnie czy uczestników wyścigu, czy też policjantów, którzy dołączą się do zabawy) powinno dać olbrzymią frajdę każdemu, kto choć raz zasmakuje jednej z polanych „criterionowym” sosem kraks.

-> Choć w Most Wanted wszystkie fury są licencjonowane, uszkodzenia mają stać na bardzo zadowalającym poziomie (co w dzisiejszych czasach wcale nie jest takie oczywiste). Spowodowany przez nas wypadek będziemy mogli podziwiać z perspektywy charakterystycznej, trzęsącej się kamery. Skąd my to znamy...?

httpvh://youtu.be/CZoZX1g0A6M

-> Oprócz standardowych wyścigów, czekają na nas próby czasowe, a także formy rywalizacji pokroju osiągnięcia najwyższej prędkości na danym odcinku lub oddania jak najdłuższego skoku. W mieście będzie roić się od rozmaitych przeszkód, takich jak choćby podniesiony most, których pokonanie zaowocuje różnymi profitami. Oczywiście rywalizować będziemy nie tylko ze sterowanymi przez konsolę zawodnikami, lecz również w Sieci.

-> W grze nie mogło zabraknąć odświeżonego systemy Autolog. Wersja 2.0 pozwoli nie tylko na podejmowanie rozmaitych wyzwań i bicie rekordów ustanowionych przez naszych znajomych, lecz także poinformuje nas na bieżąco o całej ich aktywności.

-> Ba, możliwe będzie także ustawienie go na śledzenie poczynań konkretnego gracza, choćby po to, by raz za razem go demotywować i udowadniać mu, kto jest prawdziwą grubą rybą w Fairhaven. Jego działaniu został poświęcony jeden z opublikowanych przez Electronic Arts materiałów wideo, jaki znajdziecie pośród filmików dołączonych do niniejszej zapowiedzi.

-> Trzeba również wspomnieć o tym, że twórcy oddają w nasze ręce opcję CloudCompete. Oznacza to, że gracze będą mogli obserwować kumpli bawiących się na innych platformach i odpowiadać na ich wyzwania. Na piśmie wszystko to prezentuje się rewelacyjnie i miejmy nadzieję, że takie też będzie w rzeczywistości.

-> Tytuł prezentuje się naprawdę znakomicie, co zawdzięczamy silnikowi Frostbite 2. Fakt, napędzał on choćby Need for Speed: The Run, które, co by nie mówić, szału niestety nie robiło. Koniec końców można jednak dojść do wniosku, że Criterion odrobili zadanie domowe i nie powtórzą błędów popełnionych przez ekipę Black Box.

httpvh://youtu.be/0-Imb_hTVmw

-> Swoją wersję gry otrzyma także PlayStation Vita. Deweloperzy przekonują, że udało im się do niej upchnąć niemal wszystkie wyścigi, w których będziemy mogli wziąć udział na konsolach stacjonarnych. Co ciekawe dorzucili do tego kilka eventów, jakie będą ekskluzywne dla handhelda Sony. Niestety, utrzymanie wysokiej jakości oprawy zaowocowało nieco mniejszym natężeniem ruchu na drogach Fairhaven...

-> Na koniec słówko o przyszłości ekipy Criterion. Ci bardzo polubili się z serią Need for Speed, choć sami przyznają, że kiedyś chętnie wrócą do kochanego przez nas Burnouta. Niestety, według nich nie nadeszła jeszcze właściwa pora...

-> Tytuł trafi do sprzedaży 31 października.

PROGNOZA PS3SITE:


Źródło: własne

Komentarze (19)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper