Tanioszka: Colin McRae: DiRT

Gry
463V
Tanioszka: Colin McRae: DiRT
VergilDH | 19.08.2012, 10:00

Nie ma co ukrywać, że w przeciwieństwie do tez głoszonych przez ekipę Codemasters Racing, to pierwszy DiRT był najbardziej rajdową, a tym samym wierną korzeniom, odsłoną cyklu. Dlatego też, śmiem twierdzić, że jest to najlepsza z dotychczasowych części serii – jeśli więc do tej pory nie mieliście z nią do czynienia, jak najbardziej powinniście nadrobić zaległości.Nie ma co ukrywać, że w przeciwieństwie do tez głoszonych przez ekipę Codemasters Racing, to pierwszy DiRT był najbardziej rajdową, a tym samym wierną korzeniom, odsłoną cyklu. Dlatego też, śmiem twierdzić, że jest to najlepsza z dotychczasowych części serii – jeśli więc do tej pory nie mieliście z nią do czynienia, jak najbardziej powinniście nadrobić zaległości.

Tytuł gry: Colin McRae: DiRT
Data premiery: 14 września 2007
Średnia ocen wg Metacritic: 83/100
Średnia ocen wg Gamerankings: 83,17%

Zalety:

Dalsza część tekstu pod wideo

Zacznijmy od tego, że po raz pierwszy w historii gier sygnowanych nazwiskiem Colina McRae, znalazły się tu inne dyscypliny. Oprócz klasycznych rajdów, pobawimy się tutaj również w innych dyscyplinach, takich jak Rallycross, Hill Climb czy chociażby Paryż Dakar. Czeka tutaj na nas również CORR (Championship Off Road Racing) oraz Rally Raid. Miłośnicy ścigania się po szutrze, mają więc w czym wybierać. Na ukończenie kariery, stanowiącej tutaj główny tryb rozgrywki, musicie zarezerwować kilkanaście godzin – tyle czasu zajmie Wam bowiem wspięcie się na sam szczyt piramidy i zebranie wystarczającej ilości punktów, by stać się prawdziwymi mistrzami kierownicy. W trakcie zabawy gracz zbiera nie tylko wspomniane punkty, ale też pieniądze, za które uzyskuje dostęp do nowych samochodów, których wygląd można w minimalnym stopniu modyfikować. Tych jest 46, a oprócz rajdówek, wśród których znalazły się zarówno współczesne fury, jak i prawdziwe legendy motoryzacji, czeka tu również cała masa innych pojazdów, takich jak buggy, ciężarówki czy choćby amerykańskie pickupy.

httpvh://youtu.be/tAJ_e9ICwg4

Sam model jazdy jest bardzo mocno zręcznościowy, choć na jego opanowanie trzeba poświęcić trochę czasu. Samochody hamują w mgnieniu oka i nawet pomimo olbrzymich prędkości trzymają się asfaltu jak opętane – mimo wszystko, o wypadek tu nietrudno, bo trasy upstrzone są najróżniejszymi przeszkadzajkami w postaci wystających korzeni czy porozrzucanych tu i ówdzie kamieni. Warto również nadmienić, że nie uświadczymy tu charakterystycznego dla późniejszych gier Codemasters cofania czasu – jeśli zdarzy nam się zaliczyć naprawdę mocnego dzwona i uszkodzić samochód do tego stopnia, że nie będzie on nadawał się już do jazdy, nie pozostanie nam nic innego, jak rozpocząć wyścig od nowa. A skoro o uszkodzeniach mowa – te prezentują się wprost fenomenalnie – odniosłem nawet wrażenie, że wyglądają lepiej, aniżeli w następnych odsłonach cyklu. Zresztą, cała oprawa graficzna to w dalszym ciągu wysoka półka, pozostawiając w tyle takie produkcje jak choćby nowa seria WRC. Przyczepić nie można się również do warstwy dźwiękowej, która jednak przejawia pierwsze objawy „amerykanizacji” - dosłownie spadłem z kanapy w momencie, w którym pilot zwrócił się do mnie per „tygrysie”...

httpvh://youtu.be/3o6O29UccEQ

Wady:


Mimo wszystko, Colin McRae: DiRT to już nie to samo, co stare, dobre Coliny. Przede wszystkim, sam McRae został tu potraktowany po macoszemu, a główną rolę odgrywa tu Travis Pastrana. Na pewno nie ucieszycie się również na wieść, iż w trybie multiplayer już sobie nie pogracie, choć niska cena powinna złagodzić wszelkie niedogodności.

httpvh://youtu.be/JpxRUnR23ps

Werdykt:


Grę można dorwać już za niecałe 35 PLN, co zważywszy na jej wysoki poziom sprawia, że z czystym sumieniem mogę polecić ją każdemu, kto zawiódł się na drugiej i nawet trzeciej odsłonie cyklu. Naprawdę jest tutaj co robić, przez co jeśli wykażecie się odrobiną tolerancji, przepadniecie na długie godziny.

Źródło: własne

Komentarze (12)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper