Czekacie na Enter the Dominatrix? Zapomnijcie o nim
No i zaczynają się porządki w THQ, które pod przewodnictwem Jasona Rubina ma wyjść z tarapatów finansowych. Jednak w tym przypadku zmiana jest jak najbardziej na plus, bo to co pierwotnie miało być osobnym dodatkiem do historii Saints Row: The Third zamienia się w coś kompletnie innego...No i zaczynają się porządki w THQ, które pod przewodnictwem Jasona Rubina ma wyjść z tarapatów finansowych. Jednak w tym przypadku zmiana jest jak najbardziej na plus, bo to co pierwotnie miało być osobnym dodatkiem do historii Saints Row: The Third zamienia się w coś kompletnie innego...
W co? W Saints Row 4. Gra ukaże się w 2013 roku i to co miało być dodatkiem, wokół tego powstanie kompletna gra, która ma być jeszcze bardziej pokręcona od poprzedniczki. A jak się to ma do słów, że SR: The Third było chamskie? Jak widać nijak, bo wystarczyło by lud przemówił i Jason Rubin zmienił zdanie.