"Splinter Cell: Blacklist to nie Call of Duty"

Gry
382V
"Splinter Cell: Blacklist to nie Call of Duty"
VergilDH | 19.06.2012, 08:00
Andy
Wilson
Dalsza część tekstu pod wideo

z Ubisoft Toronto wypowiedział się na temat licznych porównań nowego Splinter Cella do gier z serii Call of Duty. Jego zdaniem takie zestawienia nie mają nawet sensu, bowiem w Blacklist wszystko rozbija się o dowolność w wyborze stylu rozgrywki. Słowem: skradanie nie jest tu konieczne...Andy Wilson z Ubisoft Toronto wypowiedział się na temat licznych porównań nowego Splinter Cella do gier z serii Call of Duty. Jego zdaniem takie zestawienia nie mają nawet sensu, bowiem w Blacklist wszystko rozbija się o dowolność w wyborze stylu rozgrywki. Słowem: skradanie nie jest tu konieczne...

Jednym z elementów, nad którymi pracujemy, jest wybór stylu rozgrywki. Jeżeli zamierzacie grać w ten tytuł jak w gry akcji, jest to możliwe. Równie dobrze jednak będziecie mogli się skradać. (...) Akcja rozgrywa się nie tylko na bliskim wschodzie, bowiem mamy tu lokacje rozsiane po całym świecie. Przez wiele miejsc przekradniemy się nocą, więc powraca tradycyjna, nocna rozgrywka. Tu jest wszystko. Splinter Cell pozostaje Splinter Cellem. Nie jest i nigdy nie będzie Call of Duty.

Nie ma jednak co ukrywać, że podobieństwa są i to dość liczne. Niemniej, na ten moment możemy chyba uwierzyć panu Wilsonowi - wszak do premiery pozostało jeszcze sporo czasu, więc nie raz i nie dwa będziemy mieli okazję, by zweryfikować jego słowa.

Źródło: własne

Komentarze (19)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper