Skąpo odziana modelka reklamuje Super Monkey Ball
Przyznam szczerze, że zupełnie nie interesuje mnie Super Monkey Ball, które zmierza na PlayStation Vita. Niemniej, najnowszą reklamówkę opublikowaną przez SEGĘ obejrzałem raz, później drugi, by po chwili znowu do niej wrócić i w końcu zebrać się do napisania niniejszej wiadomości.Przyznam szczerze, że zupełnie nie interesuje mnie Super Monkey Ball, które zmierza na PlayStation Vita. Niemniej, najnowszą reklamówkę opublikowaną przez SEGĘ obejrzałem raz, później drugi, by po chwili znowu do niej wrócić i w końcu zebrać się do napisania niniejszej wiadomości.
Japoński gigant odkrył idealny przepis na skuteczny marketing - w myśl zasady "są cycki, jest główna", praktycznie nie pokazuje nam samej gry, każąc nam skupiać swą uwagę na kształtach skąpo odzianej, pięknej, japońskiej modelki... Zapraszam na seans (sam nie odmówiłbym sobie tej przyjemności).
httpvh://youtu.be/4uchUmgqYK4