Fillion odpuszcza ekranizację Uncharted
Wielu internautów chciałoby, by rolę Nathana Drake'a w ekranizacji filmu na podstawie serii Uncharted: Drake's Fortune zagrał nie kto inny, jak Nathan Fillion, znany między innymi z takich obrazów jak Firefly czy Castle. Jego główny konkurent, Mark Wahlberg, wydawał się być tak pewny swego, iż przestaliśmy mu w pewnym momencie kibicować. Niestety dla wielu z Was, Fillion właśnie "odpuścił" sobie ekranizację gry Naughty Dog, czego wyraz dał na swoim oficjalnym twitterowym kanale...Wielu internautów chciałoby, by rolę Nathana Drake'a w ekranizacji filmu na podstawie serii Uncharted: Drake's Fortune zagrał nie kto inny, jak Nathan Fillion, znany między innymi z takich obrazów jak Firefly czy Castle. Jego główny konkurent, Mark Wahlberg, wydawał się być tak pewny swego, iż przestaliśmy mu w pewnym momencie kibicować. Niestety dla wielu z Was, Fillion właśnie "odpuścił" sobie ekranizację gry Naughty Dog, czego wyraz dał na swoim oficjalnym twitterowym kanale...
Właśnie obejrzałem film The Other Guys i wiecie co? Nie mogę się doczekać, by zobaczyć Wahlberga w ekranizacji Uncharted: Drake's Fortune. Przecież on ma ogromne umiejetności aktorskie!
Główna rola męska Marka Wahlberga wydaje się być już w tym momencie pewna. Choć w redakcji i tak uważamy, że to właśnie Fillion nadałby się do zagrania Drake'a zdecydowanie lepiej, chociażby ze względu na fakt, iż jest... bardziej podobny do cyfrowej jego wersji. Pomijamy oczywiście umiejętności aktorskie obu panów.
Jak to mawiają we Francji, "au revoir monsieur Fillion" (żegnaj, panie Fillion)...