Powrót do Przyszłości, czyli masakra dnia...

Gry
323V
Powrót do Przyszłości, czyli masakra dnia...
Pyszny. | 03.12.2010, 17:28

Lubię oldskul. Lubię też stare filmy. Nie lubię jednak, gdy nowe gry, które od jakiegoś czasu stoją na równym poziomie graficznym, straszą kanciastościami i ogólną brzydotą oprawy graficznej. Nie żebym był psem na oprawę, ale Back to the Future, czyli growa adaptacja popularnego w Polsce Powrotu do Przyszłości, prezentuje się gorzej niż początkowo myśleliśmy. Chyba, że to tylko moje głupie wrażenie?Lubię oldskul. Lubię też stare filmy. Nie lubię jednak, gdy nowe gry, które od jakiegoś czasu stoją na równym poziomie graficznym, straszą kanciastościami i ogólną brzydotą oprawy graficznej. Nie żebym był psem na oprawę, ale Back to the Future, czyli growa adaptacja popularnego w Polsce Powrotu do Przyszłości, prezentuje się gorzej niż początkowo myśleliśmy. Chyba, że to tylko moje głupie wrażenie?

Grę kupić będzie można zarówno w całości, jak i w formie pojedynczych epizodów, czyli dokładnie tak samo jak pamiętne Siren: Blood Curse. Tylko czy ktokolwiek po takim wideo będzie miał ochotę na zakup tej gry? Oceńcie sami.

Źródło: własne

Komentarze (25)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper