Co z multiplayerem w Silent Hill: Downpour?
Ostatnie doniesienia na temat Silent Hill: Downpour odnośnie przewidywanego trybu wieloosobowego napawały grozą o wiele bardziej niż spowite mgłą ulice przeklętego miasteczka. Z wyjaśnieniami palącej kwestii pospieszył sam producent - Devin Shatsky.
Ostatnie doniesienia na temat Silent Hill: Downpour odnośnie przewidywanego trybu wieloosobowego napawały grozą o wiele bardziej niż spowite mgłą ulice przeklętego miasteczka. Z wyjaśnieniami palącej kwestii pospieszył sam producent - Devin Shatsky.
Wygląda na to, że mieliśmy tutaj do czynienia z klasycznym przekłamaniem przy tłumaczeniu wywiadu z języka włoskiego lub nadinterpretacją przeprowadzającego wywiad dziennikarza.
"Jak wcześniej wspominaliśmy, rzeczywiście badaliśmy (wiele księżyców temu) możliwość stworzenia trybu multiplayer, ale pomysł bardzo szybko spalił na panewce, kiedy odkryliśmy ile czasu i pracy musielibyśmy poświęcić kosztem głównego, jednoosobwego doświadczenia." - uspokaja Shatsky.
W temacie rzekomego multiplayera to by było zatem na tyle, koneserzy klimatu zaszczucia mogą więc odechnąć z ulgą. Czy jest czego żałować? Ciężko mi sobie wyobrazić sposób zabawy wieloosobowej, który mógłby się sprawdzić w tej konwencji. Może Wy macie lepszy pomysł?