Capcom USA będzie cenzurował gry?
Podczas gdy EA nie stroni od kontrowersji, pozwalając graczom wcielić się w rolę talibów w najnowszej odsłonie Medal of Honor, Capcom zamierza podążyć zupełnie inna drogą. Wszystkiemu winne Resident Evil 5.
Podczas gdy EA nie stroni od kontrowersji, pozwalając graczom wcielić się w rolę talibów w najnowszej odsłonie Medal of Honor, Capcom zamierza podążyć zupełnie inna drogą. Wszystkiemu winne Resident Evil 5.
Melody Pfeiffer z Capcom podczas jednego z wywiadów dał do zrozumienia, że amerykański oddział firmy chce uniknąć kontrowersji, podobnych do tych, jakie pojawiły się po premierze piątej odsłony „Rezydencji Zła”. Przypomnijmy, że głosy krytyki dotyczyły faktu, że w grze zabijamy czarnoskórych mieszkańców afrykańskiego lądu. Firma miała przez to problemy z organizacjami sprzeciwiającymi się rasizmowi.
Jakby tego było mało, Amerykanie chcą czynnie uczestniczyć w procesie tworzenia gier przez japończyków i doradzać w kwestii zawartości gier wypuszczanych na Zachodni rynek. Czy nie będzie to jednak zbyt daleko idąca cenzura? Pożyjemy, zobaczymy.