Czy to koniec marki Blur?
Kilkanaście miesięcy intensywnych prac nad grą, beta testy, miliony dolarów wydanych na kampanię reklamową, świetne spoty reklamowe i w końcu wielki finał – fatalna sprzedaż…
Kilkanaście miesięcy intensywnych prac nad grą, beta testy, miliony dolarów wydanych na kampanię reklamową, świetne spoty reklamowe i w końcu wielki finał – fatalna sprzedaż…
Jak pokazują recenzję na łamach największych branżowych pism, Blur to całkiem udany tytuł, gwarantujący świetną zabawę zwłaszcza w multiplayerze. Niestety, konsumenci nie walą do sklepów drzwiami i oknami. Zarówno Bizzare Creations jak i Activision wiązały z tą marką spore nadzieje, jednak wszystko wskazuje na to, że sequela nie będzie. Oficjalne wyniki sprzedaży z końca maja mówią, że w ciągu 5 pierwszych dni na rynku, grę zakupiło zaledwie 31tys. osób. Biorąc pod uwagę, że zazwyczaj to pierwszy tydzień gwarantuje lwią część sprzedaży, jest to wynik wręcz śmieszny. Co dalej z Blur? Co dalej z Bizzare Creations? Wydawca będzie miał bardzo ciężki orzech do zgryzienia…
