DICE: "MoH nie jest klonem BF:BC2"
Jak zapewne zainteresowani tematem wiedzą, szwedzkie studio DICE, którego najnowsze dziecko - Battlefield: Bad Company 2 - już odniosło znaczący sukces na rynku (bo jak nazwać inaczej zachwianie hegemonii Modern Warfare 2?), przygotuje tryb zabawy wieloosobowej w najnowszym Medal of Honor. W związku z tym niektórzy z Was mogą mieć pewne obawy co do tego ostatniego (chociaż właściwie multi w BF:BC2 jest wisienką na torcie, no ale ciągle - efekt déjà vu). Cóż, nie macie się czego bać - DICE zapewnia, że MoH nie będzie wierną kopią BF:BC2.
Jak zapewne zainteresowani tematem wiedzą, szwedzkie studio DICE, którego najnowsze dziecko - Battlefield: Bad Company 2 - już odniosło znaczący sukces na rynku (bo jak nazwać inaczej zachwianie hegemonii Modern Warfare 2?), przygotuje tryb zabawy wieloosobowej w najnowszym Medal of Honor. W związku z tym niektórzy z Was mogą mieć pewne obawy co do tego ostatniego (chociaż właściwie multi w BF:BC2 jest wisienką na torcie, no ale ciągle - efekt déjà vu). Cóż, nie macie się czego bać - DICE zapewnia, że MoH nie będzie wierną kopią BF:BC2.
Słowa takie padły z ust producenta Gordon'a Van Dyke'a:
Nie. Oczywiście, że nie... ludzie nie powinni oczekiwać klonu Bad Company 2 w multiplayerze Medal of Honor. To tak, jak gdybyś szedł oglądać film akcji, a później wychodzi kolejny, a ty mówisz 'Nie, nie będę tego oglądał'. Jeśli to byłby ten sam reżyser, może byłbyś wtedy skłonny zobaczyć jeszcze jeden więcej.
Po czym dodaje:
Medal of Honor to świetna seria, daje nam możliwość wyrażenia siebie poprzez multiplayer w trochę odmienny sposób.
Szef studia EA w Los Angeles zapewnia, że pomiędzy obiema pozycjami jest wystarczająco duży odstęp czasowy, zarówno jeśli chodzi o tryb dla gracza pojedynczego, jak i multiplayer. W porządku, a czy MoH również zaoferuje DLC z mapami za darmo? ;)
