Nadciąga wypasione DLC do Left 4 Dead 2
Liczba osób regularnie ciorających w świetne Left 4 Dead 2 wciąż spada, czemu trudno się dziwić - gra ma na karku dobrze ponad rok, a dotychczasowe dodatki "The Passing" i "The Sacrifice" nie należały do najbardziej udanych. Z "Cold Stream" ma być jednak inaczej.
Liczba osób regularnie ciorających w świetne Left 4 Dead 2 wciąż spada, czemu trudno się dziwić - gra ma na karku dobrze ponad rok, a dotychczasowe dodatki "The Passing" i "The Sacrifice" nie należały do najbardziej udanych. Z "Cold Stream" ma być jednak inaczej.
A to głównie dlatego, że Valve do realizacji nowej kampanii zaprzęgło niejakiego Matthewa Lourdeleta - autora jednego z najlepszych modów do wersji PC - 2 Evil Eyes. Pradoksalnie kampania ta uchodzi wśród społeczności skupionej wokół gry za zdecydowanie ciekawszą niż oficjalne rozszerzenia. W przypadku "Cold Stream" zdecydowano się całkowicie położyć laskę na aspekty scenariusza, skupiając się wyłącznie na intensywnej i klimatycznej zabawie. To jednak nie wszystko. Załączona jako bonus do "The Sacrifice" odrestaurowana wersja pierwszej kampanii z pierwszego Left 4 Dead spotkała się z aprobatą ze strony graczy, do nowego dodatku zostaną dołączone więc wszystkie pozostałe kampanie z "jedynki" podrasowane do standardów zabawy znanych z sequela. Czyli otrzymamy niejako dwie gry w jednym! Jeżeli tylko całość zostanie wyceniona na rozsądną kwotę, miłośnicy masowej wyrzynki żywych trupów powinni już zacierać odnóża. Premiera niestety dopiero po wydaniu Portal 2, na którego szlifowanie deweloper obecnie poświęca wszystkie siły robocze, zatem najpewniej w okolicach maja.
