Black Mirror na rozgrywce nie zachwyca. Gameplay z mrocznej historii
Pod koniec listopada na rynku zadebiutuje odświeżona wersja Black Mirror. KING Art Games zdecydowało się zmierzyć się z mroczną przygodą, jednak najnowszy materiał nie wygląda najlepiej. Gra wyraźnie odstaje od największych hitów listopada.
Black Mirror pierwotnie zadebiutowało w 2003 roku i dość niespodziewanie KING Art Games potwierdziło chęć odświeżenia przygody. Twórcy otrzymali niezbędne wsparcie od THQ Nordic i zajęli się odrestaurowaniem horroru.
Black Mirror w Encyklopedii PPE.pl
Głównym bohaterem przygody został David Gordon, który po latach powraca do rodzinnej posiadłości. To właśnie w tym miejscu samobójstwo popełnił jego ojciec i protagonista postanawia na własną rękę rozwiązać tę tajemniczą śmierć. Problemem okazuje się fakt, że rodzic przez lata interesował się okultyzmem.
Twórcy zdecydowali się przywrócić blask historii i znacząco odświeżyli oprawę. KING Art Games postanowiło utrzymać klimatyczną kolorystykę, która pogłębia mroczne wrażenie.
Trudno jednak oczekiwać po Black Mirror wielkiego hitu. Najnowszy gameplay prezentuje ostateczną wersję produkcji i tytuł wygląda średnio – ruchy postaci są sztywne, a animacja jest przestarzała.