PlayerUnknown's Battlegrounds z wielką czystką na serwerach. Twórcy w weekend zbanowali tysiące graczy
Wielki sukces PlayerUnknown's Battlegrounds przyciągnął do produkcji oszustów, których nie zamierzają tolerować na serwerach deweloperzy. Firma wprowadziła nową technologię i w jeden weekend z grą pożegnało się tysiące graczy.
PlayerUnknown's Battlegrounds to najpopularniejsza produkcja ostatnich miesięcy. Na serwerach wersji na PC wciąż biega ponad 2 miliony graczy, którzy chętnie oddają się satysfakcjonującemu strzelaniu. Autorzy pracują nad rozwojem tytułu i czyszczą serwery.
Playerunknown's Battlegrounds z kolejnym rekordem. Tytuł otrzyma wsparcie dla Xbox One X
Wszystkie wielkie produkcje sieciowe mają problemy z oszustami. Nie inaczej jest w przypadku PlayerUnknown's Battlegrounds, ale w tym wypadku skala nieuczciwych graczy jest naprawdę przerażająca.
Tytuł korzysta z technologii BattlEye, która systematycznie przedstawia szczegóły dotyczące zbanowanych graczy w PlayerUnknown's Battlegrounds. W październiku potwierdzono 322 000 banów, a teraz ta liczba wynosi już ponad 700 000!
W ostatnim tygodniu z PlayerUnknown's Battlegrounds pożegnało się ponad 100 000 zawodników, którzy wykorzystywali niedozwolone programy ułatwiające rozgrywkę. W tym tempie do końca roku możemy mówić już o usunięciu z serwerów 1 miliona graczy.
Jest to naprawdę zaskakująca sytuacja. Dziwi mnie, że w 2017 roku ktokolwiek próbuje jeszcze podobnych praktyk, bo skala wykrywalności jest już wyjątkowo dobra. Autorzy nie mogą pozwolić sobie na „plagę” na serwerach, więc chętnie czyszczą produkcje z oszustów.