Sniper: Ghost Warrior 3 zapewnił dobry wynik. CI Games szykuje się do produkcji Lords of the Fallen 2
CI Games nie może narzekać na wyniki wygenerowane przez Sniper: Ghost Warrior 3. Produkcja nie zaliczyła najlepszego startu, ale teraz firma musiała zlecić przygotowanie kolejnej partii płyt w wersji na PlayStation 4 i Xboksa One.
Sniper: Ghost Warrior 3 zadebiutował pod koniec kwietnia i zgarnął oceny na poziomie 56-59%. Tytuł nie został dopieszczony przez deweloperów, którzy w dniu premiery zapowiedzieli naprawę gry i następnie opublikowali kilka niezbędnych łatek.
Sniper Ghost Warrior 3 - recenzja gry
CI Games potwierdziło rezultaty wygenerowane przez studio w III kwartale 2017 roku. Firma zanotowała zysk netto na poziomie 3,6 mln zł, a przychód netto wyniósł w tym czasie 17,7 mln zł. Jak się okazuje, firma musiała nawet zlecić przygotowanie kolejnej partii Sniper: Ghost Warriror 3, ponieważ gra jest niemal niedostępna w kluczowych rynkach:
"Jesteśmy zadowoleni z poziomu sprzedaży — jest nieco lepsza niż oczekiwan a po premierze. Z kilku istotnych rynków napłynęły dodatkowe zamówienia — najwięcej z USA. W magazynach zabrakło wersji na konsolę PS4, a na Xbox One zostało nam niewiele w USA. Obecnie trwa produkcja kilkudziesięciu tysięcy sztuk gry na obie platformy. Maksymalizujemy też sprzedaż wersji na PC w kanałach cyfrowych "
Powyższe słowa wypowiedział Marek Tymiński, prezes CI Games, który zaznaczył, że trzeci „Snajper” został „różnie oceniony”, a przez jego pryzmat jest oceniana również cała spółka.
Prezes potwierdził również ostatnie przetasowania kadrowe, przez które zwolniono lub sami odeszli deweloperzy, jednak firma już postarała się o nowe twarze, które będą przygotowywać nowe gry:
"Wiele osób odeszło, z częścią to my zdecydowaliśmy się rozstać. To naturalny proces po ukończeniu tak dużej gry. Od maja zatrudniliśmy jednak ponad 40 osób, w tym specjalistów z dużym doświadczeniem w branży produkcji gier. Wymieniliśmy prawie cały zespół odpowiedzialny za testowanie."
Ciekawym „nabytkiem” jest bez wątpienia Andre Persson, który wcześniej zajmował się PR w Bandai Namco i pracował przy między innymi Dark Souls. Wspominam o tym nie bez powodu, ponieważ studio przygotowuje się do rozpoczęcia prac nad Lords of the Fallen 2.
"Prowadzimy rozmowy z potencjalnymi partnerami, którym powierzymy produkcję. Model biznesowy będzie podobny jak w przypadku pierwszej części, która w większości powstała poza naszymi studiami. Jedynka była sporym sukcesem i jest to obecnie jedna z naszych najmocniejszych marek. Szacujemy, że w „LoTF” zagrało dotychczas ponad 7 mln graczy, co stanowi mocny fundament pod kolejną część."
CI Games skupia się teraz nad taktyczną strzelanką oraz wspominanym Lords of the Fallen 2 – w obu przypadkach budżet powinien przekroczyć 30 mln zł.
