„Nie pytajcie mnie więcej o Alice 3!”. Producent poirytowany zachowaniem graczy
W 2011 roku na rynku zadebiutowało Alice: Madness Returns. Tytuł nie osiągnął wyjątkowych rezultatów, ale miłośnicy bohaterki wciąż czekają na kontynuację i każdego dnia dosłownie zalewają producenta pytaniami o Alice 3.
American McGee to znany deweloper, który swoją karierę rozpoczął w id Software, gdzie miał okazję współpracować przy Doom II, Quake, Quake II, ale następnie dołączył do Electronic Arts – to właśnie u Elektroników miał okazję stworzyć American McGee’s Alice. W 2011 roku na rynku zadebiutowała kontynuacja.
Alice: Madness Returns. Niedoceniana gra we wstecznej kompatybilności
Obie przygody nie były wielkimi hitami, jednak taka krwawa wersja baśni o Alicji w krainie czarów została ciepło przyjęta wśród niektórych graczy. To właśnie fani dwóch opowieści dosłownie zasypują McGee’a wiadomościami i deweloper postanowił przemówić:
„Wciąż widzę te pytanie. Kilka razy dziennie na YouTubie, Twitterze, Facebooku, LinkedIn, Instagramie oraz komutatorze InReach. A nawet mój pies zaczął zadawać to pytanie wykorzystując pierdnięcia w kodzie Morse’a.”
Natarczywość miłośników Alicji jest podobno tak duża, że twórca postanowił raz na zawsze zakończyć wszystkie spekulacje – właścicielem marki jest Electronic Arts, które kontroluje wszystkie produkty tworzone w tej serii. Wszystkie gry muszą być zaakceptowane, sfinansowane, stworzone, wydane i dystrybuowane przez EA.
W tej sytuacji pytania nie powinniśmy kierować do McGee’a, a Elektroników, bo on nie może nawet stworzyć zbiórki crowdfundingowej i zebrać pieniądze na tytuł. Amerykanin podkreślił, że jest bardzo sfrustrowany całą sytuacją, a nawet zaczął blokować osoby, które wciąż dopytują o Alice 3.
