Stopień piractwa na różnych platformach

Gry
1704V
Stopień piractwa na różnych platformach
Bartosz Dawidowski | 16.12.2010, 07:55

Jak dużym problemem jest dziś internetowe piractwo, szczególnie uprawiane przez usługi "peer to peer", wszyscy mniej więcej wiemy. Przyjrzyjmy się jednak konkretnym liczbom, rozdzielonym na poszczególne platformy...

Jak dużym problemem jest dziś internetowe piractwo, szczególnie uprawiane przez usługi "peer to peer", wszyscy mniej więcej wiemy. Przyjrzyjmy się jednak konkretnym liczbom, rozdzielonym na poszczególne platformy...

Dalsza część tekstu pod wideo

xxxxx



TorrentFreak co miesiąc przedstawia na swojej witrynie interesujące zestawienia. Serwis wziął ostatnio pod lupę uniwersum plików BitTorrenta i sprawdził, ile dokładnie z dzielonych tutaj plików, to gry.

W 2005 roku, kiedy usługa BitTorrent dopiero startowała, można było pobrać przez nią jedynie kilkaset plików. Dzisiaj takich pakietów danych jest ponad 30 milionów (w 50% są to nagrania filmowe).

Co z grami? Rozrywka cyfrowa reprezentuje 3,3% wszystkich plików dystrybuowanych poprzez BitTorrent. Nazwijmy sprawy po imieniu - te 3,3% w 95% przypadków to zwykła kradzież (niektóre rozprowadzane w ten sposób gry mają na szczęście naturę freeware'ową). Gdzie piractwo rozpleniło się najbardziej? Przyjrzyjmy się zestawieniu przygotowanemu przez TorrentFreak:

 




Obecność PC na pierwszym miejscu nie powinna nikogo dziwić. Od 2005 roku na BitTorrencie zebrało się ponad 113,624 pakietów danych z tytułami na komputery osobiste. Drugie, niechlubne miejsce, należy do PSP (31,742 plików). Trzecia lokata to Wii (25,700 torrentów). W dziale Playstation i Xbox zebrano razem wyniki z PSone, PS2, PS3 oraz Xboksa i Xboksa 360.

Zaskakuje niska pozycja piraconego na potęgę DS-a. Prawdopodobnie konsola znalazła się tak nisko w zestawieniu, ponieważ proceder kradzieży rozwinął się tutaj na innych kanałach, niż usługi "peer to peer". Jedno jest pewne - takie zestawienia są niczym busola dla wydawców. Jeśli dalej będzie wyglądać tak sytuacja dla gier pecetowych, to nie ma co marzyć o wysokobudżetowych produkcjach wyłącznie na komputery osobiste. To samo dotyczy PSP - niedawno mogliśmy przeczytać narzekania deweloperów, że "nie opłaca się robić gier na tę platformę". Trudno się dziwić takim utyskiwaniom...


 

Źródło: własne

Komentarze (34)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper