Warto zainteresować się The Elder Scrolls V: Skyrim Special Edition? Zobaczcie porównanie grafiki
Jedną z niespodzianek Bethesdy na E3 2016 była zapowiedź The Elder Scrolls V: Skyrim Special Edition. Produkcja zmierza na PlayStation 4, Xboksa One i ponownie na PC. Otrzymaliśmy aktualnie zaledwie kilka ujęć z ulepszonej wersji, ale specjaliści postanowili porównać je z oryginałem. Niektóre wnioski mogą zaskoczyć.
The Elder Scrolls V: Skyrim to jedna z największych produkcji ubiegłej generacji. Od wielu miesięcy pojawiały się plotki dotyczące odświeżenia przez deweloperów gry, ale dopiero w Los Angeles otrzymaliśmy zapowiedź.
Tytuł trafi na trzy platformy już 28 października, a gracze na komputerach osobistych posiadający legendarną wersję pierwowzoru otrzymają darmową aktualizację do nowej edycji za darmo. Pojawia się jednak pytanie, czy będą potrzebować tej łatki?
Poniższy porównanie pozwala nam spojrzeć na dwie wersje gry (nadciągającą i pierwowzór z komputerów osobistych) i chociaż autorzy zadbali o kilka dodatkowych krzaczków, to jednak w kilku miejscach nowa edycja jest mniej szczegółowa. Nie jest to oczywiście reguła, ale niektóre miejsca autorzy powinni zdecydowanie dopracować.
W sumie nikogo nie powinna dziwić ta sytuacja. Special Edition to odsłona przeznaczona zapewne wyłącznie dla nowych klientów oraz najwierniejszych fanów uniwersum, którzy pragną Skyrima na aktualnej generacji.
Czekacie?
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do The Elder Scrolls V: Skyrim Special Edition.
