Ekipa Digital Foundry bierze pod lupę Valkyria Chronicles. Sprawdźcie, w którą wersję warto zainwestować

Nie tak dawno zadebiutowała na rynku odświeżona wersja gry Valkyria Chronicles, w którą zagrać mogą posiadacze konsoli PlayStation 4. Czy warto jednak inwestować w to wydanie, czy może lepiej nabyć oryginał lub pecetowy port?

Valkyria Chronicles Remastered to bardzo dobry odgrzewany kotlet. Z pewnością każdy, kto nabędzie grę na PS4 nie zawiedzie się na otrzymanej paczce. Czy jednak różnica jest na tyle duża, aby ponownie kupować ten sam produkt? Odszukania odpowiedzi na to pytanie podjęła się, tradycyjnie, redakcja Digital Foundry.

Naturalnie wersja na PC wygląda wizualnie najbardziej "gładko" spośród wszystkich trzech, co jest zasługą mocnego anti-aliasingów. Jeżeli preferujemy bardziej wyostrzony obraz, bardzo łatwo możemy to zmienić w ustawieniach sterowników. Tymczasem między wersjami konsolowymi zdecydowanie na prowadzenie wysuwa się wydanie na PS4. Nie spodziewajcie się jednak fajerwerków, bowiem gra na nową generację wygrywa wyższą rozdzielczością i większą liczbą klatek na sekundę. Poza tym nie została ona usprawniona w żaden znaczący sposób.

Jeżeli zatem ograliście kilkukrotnie oryginał, to może warto wstrzymać się z zakupem remastera. Zresztą, obejrzyjcie nagranie, by przekonać się na własne oczy.