Nintendo chce podbić kino. W ciągu najbliższych lat zadebiutuje film oparty o znaną markę
Takie posunięcie nie dziwi jeśli weźmiemy pod uwagę, że wychodzi coraz więcej filmów opartych o najbardziej znane marki growe. Tylko prosimy o brak Kanye Westa w zwiastunach...
Prezes Nintendo - Tatsumi Kimishima - zdradził redaktorom gazety Asahi Shinbun, że firma planuje udać się również w kierunku produkcji filmowej. Według niego, pierwsza kinowa produkcja inspirowana jednym z hitów Nintendo miałaby trafić do kin w ciągu dwóch lub trzech lat. Jest to dosyć mało czasu jak na stworzenie dużej produkcji od zera, jednak wygląda na to, że firma ma zamiar wyprodukować je u siebie, nie prosząc o pomoc Hollywood.
Nintendo eksperymentowało już w filmami tworząc krótkometrażówki oparte o serię Pikmin. Mamy również przykłady z historii, gdy studio zajmujące się grami postanowiło stworzyć film na własną rękę (Final Fantasy: The Spirits Within). Miejmy jednak nadzieję, że kinowe dzieło autorstwa Nintendo będzie lepsze, niż dotychczasowe kinowe występy znanych marek Japończyków.
Czekamy na pierwsze konkrety.