Sean Murray zaprzecza. No Man's Sky nie ma problemów z płynnością animacji
Hello Games w ostatnim czasie nie publikowało wielu informacji na temat No Man's Sky i w konsekwencji w Sieci pojawiła się plotka dotycząca sporych problemów produkcji z płynnością animacji. Sprawę postanowił skomentować założyciel studia Sean Murray.
W październiku ubiegłego roku pojawiła się w Sieci plotka dotycząca No Man's Sky. Twórcy podobno nie potrafią ujarzmić wersji na PlayStation 4 i w konsekwencji produkcja ma ogromne problemy.
Sean Murray przez długi czas nie komentował sytuacji, ale postanowił raz na zawsze zakończyć wszystkie spekulacje. Twórca podkreślił, że gra działa dobrze:
„Nie, w rzeczywistości prace nad grą idą w dobrym kierunku. Tworzymy szaloną grę z szaloną skalą i robimy rzeczy, które pod względem techniki nigdy wcześniej nie zostały przygotowane. W przeciwieństwie do innych gier, gdzie możesz stworzyć jedną lokację, by zobaczyć, że wszystko działa… U nas to naprawdę niemożliwe. Jednak każdy tytuł, przy którym kiedykolwiek pracowałem miał zawsze dość stałą liczbę klatek na sekundę i to jest coś, co zawsze nam naprawdę wychodzi.”
Twórca postanowił skomentować ostatnie informacje i zakończyć wszystkie plotki. Dobrze, że deweloper znalazł chwilkę na przedstawienie swojego stanowiska, ponieważ ta wiadomość na pewno ucieszy wielu graczy. Ekipa ma jeszcze trzy miesiące na dopracowanie wszystkich szczegółów i zajęcie się optymalizacją.