Ubisoft broni się jak może przed przejęciem firmy przez Vivendi

Gry
2361V
Ubisoft broni się jak może przed przejęciem firmy przez Vivendi
Igor Chrzanowski | 28.02.2016, 16:36

Ubi jest już tak dużą korporacją, że mało kto mógłby się spodziewać, że będzie miała takie problemy jakie grożą jej obecnie. 

Mimo swoich sporych rozmiarów i rozpoznawalności na całym świecie, Francuzom grozi przejęcie przez krwiożercze Vivendi, które ma już w swoim posiadaniu spółkę Acitivision-Blizzard.

Dalsza część tekstu pod wideo

Ubisoft stara się pozostać niezależne od korporacyjnych zagrywek i żądań, jakie mogliby wobec wydawcy mieć nowi właściciele. Jednakże nie jest to takie proste.

Wspomniany gigant sukcesywnie wykupuje akcje ojców Assassin's Creed i od poziomu 10% przeszli już do 15% w zeszłym miesiącu, co stanowi coraz większe zagrożenie.

Jaką metodę ma na to założyciel fioletowych Yves Guillemot? Szuka nowych inwestorów w Kanadzie, których nęci przeróżnymi długoterminowymi ofertami.

Przejęcie Activision przez Vivendi nie dało firmie nic dobrego - odcinanie kuponów od Call of Duty, wypuszczanie niedorobionych gniotów, byleby coś było i zamknięcie wielu podległych studiów. 

Jeśli Francuzów spotka ten sam los, będzie naprawdę kiepsko.

Źródło: własne

Komentarze (62)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper