Sztuka umierania. Gracz mając 4 lvl miażdży bez uników bossy w Bloodborne na NG+6
From Software stworzyło wymagającą produkcję, ale gracze bardzo chętnie spędzają setki godzin biegając po lokacjach, ucząc się na pamięć poszczególnych ruchów przeciwników i opanowują każdego rywala. Miłośnik Bloodborne o pseudonimie Tolomeo postanowił zawstydzić „zwykłych śmiertelników” i postanowił ubić każdego bossa na NG+6 bez korzystania z uników oraz posiadając postać na zaledwie 4 poziomie.
Klasa sama w sobie? Tolomeo pokazał, że opanował produkcję Japończyków w 100%. Śmiałek mógł oczywiście spróbować walki bez broni, ale wtedy zmagania trwałyby bardzo długo… A w konsekwencji łatwiej byłoby popełnić głupie błędy.
Na uwagę na pewno zasługuje pewność siebie oraz genialna znajomość przeciwników. Zawodnik doskonale wie, w którym miejscu musi się pojawić, by nie zebrać obrażeń. W sumie tutaj nawet najmniejsze dotknięcie zakończyłoby się zawsze śmiercią, więc gracz nie może pozwolić sobie na jakiekolwiek błędy.
Tolomeo nie ukrywa, że każda taka próba była poprzedzona setką prób, w trakcie których śmiałek nauczył się zachowania potworów i mógł przygotować odpowiednie taktyki. W sumie patrząc na te filmiki, nie wygląda to tak trudno… Oczywiście jest to tylko i wyłącznie efekt filmu. Ta gra jest wyjątkowo wymagająca…
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Bloodborne.