Microsoft nie docenił zainteresowania Xbox One Elite Controller. Firma nadal stara się uzupełniać braki
Amerykańska korporacja stale informuje o dostarczaniu do sklepów kolejnych partii Xbox One Elite Controller, ale sprzęt bardzo szybko znika z półek sklepowych i rozgoryczeni gracze muszą wracać do domów bez wymarzonego urządzenia. Jak się okazuje ta sytuacja jest spowodowana tylko i wyłącznie przez narzekania graczy.
Microsoft na E3 zaprezentował elitarny kontroler i firma od samego początku musiała zmierzyć się z bardzo negatywnymi komentarzami graczy, którzy stwierdzili, że sprzęt jest za drogi. Korporacja nie zamierzała zmienić ceny, a po prostu ograniczono produkcję.
Te informację zdradził Chris Capossela – dyrektor działu marketingu z Microsoftu – który nie ukrywa, że cała firma była zaskoczona tak ogromnym zainteresowaniem. Chris wspomina sytuację, która miała miejsce przed Świętami Dziękczynienia – Amerykanie wprost rzucili się na urządzenie i pracownicy MS odwiedzając 30-40 sklepów wciąż słyszeli od pracowników „mogliście przygotować znacznie więcej tych kontrolerów”.
Capossela wspomniał, że gdyby mógł cofnąć czas, to zleciłby przygotowanie dziesięciokrotnie większego nakładu Xbox One Elite Controller. Pewnie i tak gracze z wielką przyjemnością wydaliby gotówkę na urządzenie. Według najnowszych danych w wielu sklepach nadal brakuje XOEC, a Microsoft dwoi się i troi, by dostarczyć kolejne pudełka do zainteresowanych.
A czytelnicy PPE dorwali się już do elitarnego pada? Jak wrażenia? Naszą recenzję Xbox One Elite Controller znajdziecie w tym miejscu.