Naughty Dog opowiada o tworzeniu Uncharted 4: A Thief's End - gra ma być odpowiednikiem kinowego hitu
Zaledwie kilka godzin temu mogliśmy spojrzeć na krótki CGI budujący hype na Uncharted 4: A Thief's End, a teraz deweloperzy postanowili podzielić się z nami nowym materiałem zza kulis produkcji. Na filmie przedstawiciele studia opowiadają o filmowości najnowszej opowieści Nathana Drake’a.
Małymi krokami rozpędza się lokomotywa nazwana ? Hype w naszej redakcji rośnie z każdym kolejnym materiałem, a dzisiaj nie możemy specjalnie narzekać na brak atrakcji. Naughty Dog opublikowało właśnie dziennik deweloperów, na którym przedstawiciele studia opowiadają o pracach nad grą.
Dyrektor kreatywny – Neil Druckmann – nie ukrywa, że produkcja ma być grywalnym odpowiednikiem kinowego hitu, jednak już Bruce Straley dokładnie tłumaczy, że w przypadku opowieści Nathana gracz nie jest tylko i wyłącznie biernym widzem, a brać udział we wszystkich zdarzeniach.
Są to bez wątpienia oczywistości, ale ja z chęcią zobaczyłem ten film trzykrotnie dla samych aktorów – „pierwsze spotkanie” braci wygląda naprawdę świetnie! Teraz pozostaje tylko bolesne czekanie do przyszłego roku…
Pamiętajcie o włączeniu polskich napisów! ;)
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Uncharted 4: Kres Złodzieja.