Amy Henning potwierdza, że nowa gra z uniwersum Star Wars będzie również czerpać z serii Uncharted

Electronic Arts potwierdziło w zeszłym tygodniu, że planują przygotowanie trzecioosobowej gry akcji osadzonej w uniwersum Gwiezdnych Wojen. Wcześniej wspominano o inspiracjach marką Assassin's Creed, a teraz mówi się również o Uncharted.

Nawiązywanie do przygód Nathana Drake'a daje nam dużo do myślenia. Po raz kolejny przypomina się skasowany projekt Star Wars 1313, który również inspirowany był flagowym tytułem Sony. Coraz więcej tropów wskazuje zatem na to, że nawet jeżeli nie będzie to ta sama gra, to możemy spodziewać się czegoś w duchu porzuconego niegdyś tytułu.

Amy Henning z Visceral Games wypowiedziała się publicznie na temat planowanej gry:

Mamy podobne aspiracje, co twórcy serii Uncharted, by złapać ten klimat fantastycznych filmów przygodowych a'la Indiana Jones. Wszystko po to, by spełnić marzenia o odgrywaniu roli w Gwiezdnych Wojnach. Można przecież odtworzyć tę filmową strukturę rozkładając na części poszczególne sceny, ich układ etc. To brzmi trochę cynicznie, ale takie nie jest. Recepta na opowiedzenie historii z uniwersum Gwiezdnych Wojen leży w samych filmach. Wystarczy je odtworzyć dodając do nich dozę interaktywności.

Myślę, że z takim podejściem możemy być spokojni o nową grę.