Gwiezdne Wojny niczym Call of Duty. Disney planuje nowy film co roku

Czekacie na siódmą część kosmicznej sagi? Od dłuższego czasu wiemy, że w planach znajdują się również projekty poboczne, taki jak Rogue One. Najnowsze wieści pochodzące prosto z Disneya nie wróżą jednak dobrze całej marce.

Informacja ta pojawiła się w ostatnim numerze magazynu Wired i głosi, iż na nowych filmów z przypiętym logiem "Star Wars" powinniśmy spodziewać się raz do roku. Disney zamierza wypuszczać do kin nowe produkcje do czasu, aż ludzie nie przestaną na nie chodzić. Ja w takim razie kończę już moją przygodę z tą serią i wolę zamknąć się w bezpiecznym i komfortowym otoczeniu "starej trylogii". Współautor scenariusza do Imperium Kontratakuje, a także nadchodzącego epizodu VII dodał, że "Gwiezdne wojny są oddzielnym gatunkiem i pomieszczą miliony historii". 

Mieliście nadzieję, że nie będzie wielkiego skoku na kasę ze strony Disneya? Mi również jest z tego powodu przykro. 

Przypomnijmy sobie przy okazji zwiastun Przebudzenia Mocy. Bo jest niezły i może choć trochę ukoi ten ból.