Pewien fan serii Fallout zbudował w domu właz do krypty 404
Premiera nowej odsłony postapokaliptycznej serii gier RPG jest tuż za rogiem. Tymczasem pewien miłośnik Fallouta z Kanady stworzył sobie działający właz do schronu w ramach oczekiwania.
Mieszkaniec Kanady - Trey Hill buduje sobie właśnie nowe mieszkanie. Sęk w tym, że w oczekiwaniu na premierę gry Fallout 4 postanowił dać upust swojej fantazji i stworzyć niecodzienne wejście do jednego z pokoi.
Większości ludzi mówię, że zrobiłem to z nudów. Prawda jest taka, że po prostu budowałem nowy dom i moja żona stwierdziła, że piwnica należy do mnie i mogę w niej robić co chcę. Niebawem może tego pożałować.
Powiedział Trey w rozmowie z PC Gamerem.
Całe "drzwi" ważą ponad 45 kilogramów, a ich budowa pochłonęła 400 dolarów oraz miesiąc z życia fana serii. W swojej codzienności, Trey pracuje w dziale IT lokalnej szkoły.
Najtrudniejsze w tym wszystkim było osadzenie drzwi w otworze tak, aby nie przelatywały one przez niego, ani nie siedziały też zbyt ciasno. Rozwiązaniem było zbudowanie nieco mniejszego tyłu przez co całość ładnie się wsuwa i zatrzymuje na przednim segmencie nie wypadając na drugą stronę.
Więcej fotek z budowy tej niecodziennej konstrukcji możecie obejrzeć w jednym z albumów przygotowanych przez Treya.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Fallout 4.